Jak zaczęła się Twoja przygoda z marką Ulty Nano?
Decyzja o dystrybucji Ulty Nano była poprzedzona szczegółową analizą rynku i rozmowami z wieloma firmami branżowymi. Jako były aplikator folii PPF, miałem praktyczne doświadczenie z różnymi produktami dostępnymi na polskim rynku. Zauważyłem, że w każdym z nich czegoś brakowało - albo plastyczności, albo odpowiedniej przyczepności kleju, czy też zadowalających współczynników żółknięcia.
Ulty Nano wyróżniało się tym, że oferowało produkt kompletny, spełniający wszystkie kluczowe wymagania. Szczególnie przekonała nas wysoka jakość japońskiego polimeru oraz wyjątkowa przezierność folii. To właśnie te cechy sprawiły, że uznaliśmy Ulty Nano za idealną markę dla naszych wymagających klientów.
Na jakich rynkach obecnie działacie?
Obecnie nasze produkty są dostępne w całej Polsce oraz w krajach ościennych, takich jak Czechy i Słowacja. Z dumą mogę powiedzieć, że zawitaliśmy już także do Grecji, Belgii i Holandii. Stale poszukujemy nowych możliwości ekspansji, analizując potencjał kolejnych rynków europejskich.
Co wyróżnia folie Ulty Nano na tle konkurencji?
Kluczowym wyróżnikiem jest przede wszystkim skład folii i jej parametry techniczne. W przypadku naszych flagowych produktów - Nano Pro i Nano Pro Plus - możemy pochwalić się wyjątkowo wysokim współczynnikiem przezierności. Praktycznie nie występuje efekt morki, co jest rzadkością na rynku.
Szczególnie warto wspomnieć o folii Pro Plus, która przy grubości 210 mikronów zachowuje doskonałą przezierność. Natomiast folia Ultra, mimo że grubsza (254 mikrony), zapewnia maksymalną ochronę lakieru. Dodatkowo, nasze folie charakteryzują się wyjątkową plastycznością przy zachowaniu silnej przyczepności kleju, co zapobiega późniejszemu odklejaniu się materiału.
Jakie rodzaje folii znajdują się w Waszej ofercie?
Oferujemy folie bezbarwne w trzech grubościach: 175, 210 i 254 mikrony. Naszym najnowszym produktem jest Pro Plus White - specjalna wersja folii Pro Plus z dodatkowymi właściwościami ochronnymi UV, dedykowana do białych lakierów.
W portfolio mamy również folie matowe, zarówno bezbarwne jak i w kolorze czarnym, oraz czarny połysk. Dla samochodów z większymi elementami karoserii, jak BMW serii 7 czy Porsche Macan, oferujemy specjalną konfekcję o szerokości 183 cm zamiast standardowych 152 cm.
Jakie są plany rozwoju na najbliższą przyszłość?
Obecnie skupiamy się na dwóch głównych obszarach rozwoju. Po pierwsze, stale pracujemy nad udoskonalaniem naszych produktów - niedawnym przykładem jest wprowadzenie folii Pro Plus White. Po drugie, aktywnie poszukujemy nowych rynków zbytu.
Widzimy jednak, że poziom świadomości dotyczący folii PPF różni się znacząco w poszczególnych krajach. W Polsce produkt jest już dobrze rozpoznawalny, natomiast na innych rynkach często wymaga to jeszcze edukacji klientów. Dlatego do każdego rynku podchodzimy indywidualnie, dostosowując strategię sprzedaży i wsparcia do lokalnych potrzeb.
Jeśli chodzi o rozwój technologiczny, pracujemy nad piątą generacją folii PPF, ale to wymaga jeszcze wielu testów i certyfikacji. Szczególnie skupiamy się na dalszym wydłużaniu żywotności produktu i minimalizacji efektu żółknięcia, choć jest to wyzwanie, ponieważ każdy polimer ma naturalną tendencję do odbarwiania się z czasem.
